Megalit z Borkowa - dolmen (grób komorowy) |
W Borkowie znajduje się jedyny ocalały na terenach Polski grób megalityczny, zwany dużym dolmenem (grobem korytażowym), dwa groby bezkomorowe i kilka kurhanów. Na terenie Pomorza, jeszcze w połowie XIX w. znajdowało się kilkaset tego typu grobowców (w Niemczech znajdowało się siedem tysięcy, w Skandynawi około diesięciu tysięcy).Zapotrzebowanie na kamień budulcowy, do budowania dróg, czy fundamentów domów, niemal doszczętnie starł z ziemi te liczące kilka tysięcy lat struktury.
Borkowski megalit (z greckiego: megas - wielki, lithos - kamień) jest jedynym dolmenem w Polsce. Składa się z 12 olbrzymich głazów narzutowych, na których ułożone są 4 równie duże kamienie tworzące strop. Każdy z nich posiada niemal 2 m długości i 1 m szerokości. Cały dolmen posiada wymiary: 5,5 m długości i 1,5 m wysokości. Zorientowany jest ze wschodu na zachód. Pierwsze badania obiektu przeprowadzono w 1934 roku. Wówczas także go zrekonstruowano. Niestety, po wojnie z przyczyn różnych dolmen nieco podupadł i należy mu się ponowna rekonstrukcja.
W bliskim sąsiedztwie megalitu znajdował się jeszcze jeden. Ten niestety miał nieco mniej szczęścia, gdyż nie dotrwał do naszych czasów. A wszystko przez legendy, które głosiły, że wewnątrz znajdują się skarby. Domorośli poszukiwacze skarbów poza kilkoma kamiennymi toporkami i innymi kamiennymi narzędziami zbytnio się nie obłowili. Nie zmienia to faktu, że megalit został bezpowrotnie zniszczony.
Ale cmentarzysko w Borkowie to nie tylko megalit (dolmen) Znajdują się tu również dwa (w okresie międzywojennym znajdowały się trzy) duże groby bezkomorowe z czasów neolitu, oraz pięć kurhanów z czasów brązu. Ostatnie badania wykazały obecność większej ilości kurhanów i innych grobów, prawdopodobnie z okresu brązu, znajdującu się nieopodal w gęstym i ciężko dostępnym lesie, co utrudnia nieco ich dokładniejsze zbadanie. Niestety i one nie oparły się dewastacji.

A kim byli budowniczowie megalitów z Borkowa? Tego dokładnie niestety nie wiadomo. Specjaliści datują budowle na około III tysiąclecie p.n.e (więc liczą sobie aż 5000 lat!), co wskazywałoby na społeczność tzw. kultury pucharów lejkowych, a więc z epoki neolitu. W Borkowie znajduje się również w tym samym miejscu cmentarzysko kurhanowe kultury łużyckiej z epoki brązu, a w komorze grobowej grobu korytarzowego odkryto ślady penetracji jeszcze późniejszej, bo z wczesnej epoki żelaza - kultury pomorskiej.
Reasumując - megality w Borkowie są warte odwiedzin, choćby ze względu na ich niepowtarzalność w skali krajowej. I wartość historyczną, nieststy tutaj bardzo zaniedbaną. Jeszcze w Wikipedii można odnaleźć zdjęcia zadbanego, schludnego miejsca z barierkami i tablicami informacyjnymi. Rzeczywistośc jest nieco mniej kolorowa - po barierkach nie ma nawet śladu, tablice informacyjne to już legenda, a tego czego tu nie brakuje, to opakowania po asortymencie sklepu momopolowego . Jeśli gmina Malechowo chwali się posiadaniem tak wyjątkowego obiektu i dąży do wzrostu ruchu turystycznego, powinna z tym faktem coś zrobić (stan na rok 2017).
Zdjęcia i tekst: autor